Zupa dyniowa
(Dla 6 osób)
Kategoria: Smacznie i zdrowo, Rodzaj potrawy: Zupy
Składniki:
1–1,5 kg dyni, 2 łyżki oleju Wielkopolskiego,
4 szklanki wywaru z włoszczyzny lub rosołu przygotowanego z kostki,
szczypta ostrej papryki, szczypta mielonego imbiru, szczypta mielonego
cynamonu, sól, 4 łyżki śmietany, 2 łyżeczki oleju z pestek dyni. Jako
dodatek: grzanki z bułki, 4 łyżeczki pestek z dyni.
Przygotowanie:
Dynię obrać z grubej skórki, usunąć pestki, pozostały miąższ pokroić w kostkę, wraz z 2 łyżkami oleju Wielkopolskiego w garnku, wlać 2 - 3 łyżki wody i pod przykryciem dusić na niewielkim ogniu, aż dynia się rozgotuje.Lekko ostudzić dynię i zmiksować na gładki krem, dodać wywar lub rosół, zagotować doprawiając solą, ostrą papryką, imbirem i cynamonem.
Do śmietany dodać odrobinę ciepłej zupy, starannie wymieszać, wlać do garnka i silnie zagrzać.
Zupę na talerzu posypać podsmażonymi na suchej patelni pestkami z dyni oraz podać osobno zrumienione także na suchej patelni grzanki z bułki.
Wkleiłam ten przepis nie bez powodu ,u mnie w pracy zapanował szał na zupę z dyni ,aż nie mogę uwierzyć jak coś co znam od dziecka może nagle stać się nowe i modne , kobitki prześcigają się w odnajdywaniu przepisów na tą zupę i jak zawsze wszystkie gotują to samo ,ale każda inaczej:):):):)
Moja mama kroiła wszystkie jarzyny byle jak i dynie gotowała do miękkości przecierała przez sito dodawała masła i przyprawy jak pamiętam sól,pieprz i gałkę muszkatołowa do tego grzanki na maśle z chleba ,gotowała też kompot na kwaśno z dyni ,którego do dziś nie lubię:):):)
Tyle lat mam w sprzedaży dynie ,ale w tym roku schodzi ja przyslowiowe świeże bułeczki:)
kurczę nigdy nie jadłam zupy z dyni...może warto spróbować w końcu
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziwie sie bo większość moich klientek nigdy takiej zupy nie jadło ,a tak je teraz wzieło:)
OdpowiedzUsuńw sumie może jest ona znana tylko w niektórych rejonach...chociaż sama nie wiem...
UsuńNie lubiłąm w dzieciństwie dyni na mleku ...okropność.
UsuńJadłam zupę na ostro u koleżanki ,ta wersja bardzo mi smakuje.
sosna
Nie znałam na mleku ,ale też jak już to na ostro ,witam ,miło cie tu widzieć:)
UsuńZupa z dyni jest z każdego rejonu ,to przepis kiedy była bieda i wszędzie się ją gotowało
OdpowiedzUsuńA ja właśnie wczoraj zrobiłam zupę z dyni.Właściwie co roku jak zaczyna się sezon to ją gotuję.Jadłam jako dziecko i jem do tej pory.Rzeczywiście dużo ludzi kupuje dynie na targu.W zeszłym roku tego nie było a teraz szał.Serdeczności Bogusiu.
OdpowiedzUsuńZawsze sprzedawałam dynie przed W,ŚWiętymi ,ale teraz naprawde zupa wraca do łask
UsuńRównież nie jadłam takiej zupy,najlepiej z dyni lubimy pestki,ja wcinam już obrane,a mąż skubie jak słonecznik (co mnie czasmi drażni). Masz rację Bogusiu coś w tym musi być w tym dyniowym szale ,bo co drugi blog to zupa z dyni.Mogę tylko dodać na zdrowie wszystkim pałaszującym... Serdeczności moc,słoneczka na jesienny spacerek życzę. - Figo -
OdpowiedzUsuńPestki to dobre dla pań i panow podobno u panów zapobiegają kłopotom z prostatą ,pozdrawiam
UsuńZdrowa i pewnie również smaczna ta zupa z twojego przepisu . Czyli masz ruch w handlu z tymi dyniami. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJuż ręki od krojenia tych dyń nie czuje :):):)):):))
Usuńzupka wygląda szałowo mniam ;)chętnie bym się poczęstowała ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj robiłam ,dziewczynom z pracy chcialy sprubować ,wyszła mi nad podziw dobrze
OdpowiedzUsuń