Rajstopy i "kwiatek dla Ewy", obowiązkowo
pokwitowane oraz akademie ku czci. W świadomości Polaków 8 marca to
komunistyczne święto hucznie obchodzone w PRL-u.
Dziś rzekomo komunistyczna proweniencja święta to argument wielu mężczyzn, by Dzień Kobiet
wykreślić z kalendarza. Święto to jednak z komunizmem niewiele ma
wspólnego. Historia dnia poświęconego kobietom sięga bowiem jeszcze
starożytnego Rzymu. W pierwszych dniach marca obchodzono tam Matronalia,
święto ku czci Matronalis - bogini matek i dzieci, łączone z płodnością
i macierzyństwem. Tak więc świętujemy i jużżż :):):):