sobota, 3 maja 2014

3 MAJA

GRILOWAĆ TO BĘDZIEMY ,ALE NA PIECU W KUCHNI :(:(

ALE LEJE BRRR

pozdrawiam weekendowo :):)



4 komentarze:

  1. Juz nie leje ale się ochłodziło. Zwariowanego słowika nawet taka pogoda nie przestraszyła hehe. ale jak go moje koty dopadną to mu pewnie przejdzie i to na zawsze hehe. Pozdrawiam świątecznie i bez grillowania

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak koty jak koty ,natura to natura ,ale może ich ten słowik przechytrzy hahhah pozdrawiam ,faktycznie przestało padać ,ale na spacer z psem ,który sobie zaplanowałam za zimno .

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj ;)
    Grilowałam w domku, było miło :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam:) fajnie jak jest gdzie tego grila rozłożyć ,nie zmarnuje się wolnego dnia ,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń